Geoblog.pl    tiri    Podróże    Tajlandia 2017    Ratchada Train Market
Zwiń mapę
2017
24
lut

Ratchada Train Market

 
Tajlandia
Tajlandia, Bangkok
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10077 km
 
Dzień zaczął się dla mnie osobiście dość szybko, czyli o siódmej rano, idę na targ warzywny dopóki go nie zastąpi targ odzieżowy kupić świeże przyprawy. Rambuttri o tej godzinie puściutkie. Kupuję galangal, liście kaffir i trawę cytrynową w ilości dość sporej za 1/10 ceny jak w Polsce. Wracam do łóżeczka i 2 godziny później schodzimy na śniadanko.
Po śniadanku eksploracja sklepów na wschód od Kao San. Trochę się szlajamy i delektujemy atmosferą okolicy. Tu tom yum, tam tom yum, tu rodacy, tam rodacy, jak w Egipcie za najlepszych czasów.
Dziś w planie mamy Ratchada Train Market, o którym przeczytałem ostatnio u Adriana na
http://infotajlandia.pl/. Czym jedziemy? może tuk tukiem, mamy czas otwierają o 17. Nawigacja pokazuje 20 minut, po uwzględnieniu korków czas rośnie do 40. Żaden z tuk tuków nie chce za tajskiego boga jechać, a jak już chce to 500 THB, o co to, to nie. Szukamy dalej, nie da rady tuk tukiem, to szukamy taxi "by meter" i tu też nie ma chętnych "traffic", "big traffic".
Połowica straciła już cierpliwość, co ty znowu wymyśliłeś... Ja jestem w naszym idealnym związku tą osobą z większa cierpliwością, choć największy recenzent określa to inaczej. Po 5 próbie jest "naiwny" który nas zawiezie "by meter".
Jedziemy znowu wystawieni na próbę cierpliwości, bez żartów "big traffic", ale dojeżdżamy za 100 THB. Na miejscu pułapka przed samym Ratchada Train Market, jest jedna przeszkoda centrum handlowe Esplanade Shopping Mall. Nie ma rady trzeba od-pękać, żonka w dalszym ciągu sceptyczna co do celu naszej podróży.
W mallu praktycznie brak bladych twarzy, ze 2 godzinki minęły, ja już mam co nosić, dobra to teraz możemy iść na ten twój market. Ratchada Train Market znajduje się zaraz za Esplanade Shopping Mall, wchodzimy i takich tłumów dawno nie widzieliśmy i to prawie sami autochtoni. Wygląda to jakby stadion gdzie na płycie znajdują się rzędy kolorowych straganów z czego trzy pierwsze rzędy to stragany z żarełkiem w takiej różnorodności, że oczopląsu można dostać. Cały układ pokarmowy mówi do Ciebie jeść, jeść. Na koronie tego niby stadionu są puby z piwem i muzyką. Gwar, tłum, ścisk, ale jest idealnie.
Jeśli chodzi o jedzenie to polecam to miejsce znanemu z geobloga smakoszowi Włodkowi zwanemu "Wjkrzy", jeśli nie byłeś to musisz być.
Nie jestem w stanie opisać co tam jest, chyba prościej czego nie ma. Cały przekrój tajskiej pomysłowości kuchenej. Najbardziej nas zadziwiło podanie jedzenia w wiadrze z którego bardzo apetycznie wyglądającą zawartość wywala się na ceratę do tego dostaje się jednorazowe rękawiczki i konsumuje się rękoma.
Obowiązkowo bierzemy krewetki z grilla i po napoju w zielonej butelce, tak posileni udajemy się w rzędy straganików, asortyment jak wszędzie, ceny minimalnie niższe. Dookoła wali muzyka mechaniczna, jak i na żywo.
Przysiedliśmy przy jednym z pubów, tajski zespól grał akurat covery guns n roses ( nota bene za parę dni mają koncert w Bangkoku).
I tak słuchając i popijając, błądzę wzrokiem i widzę świecący plafon nie pasujący do Tajlandii. Plafon ten przedstawia rycerza w zbroi z kopią na koniu, cholera co jest skąd tu rycerze, i tak patrzę i nie wierzę. Czytam podpis pod, czytam i nie wierzę " JURAND" browary warmińsko-mazurskie "JURAND". Oczywiście pytam czy dostanę to piwo, wielki żal nie dostanę.
Czas mija szybko i przyjemnie market jest czynny do 1 w nocy, czas się zwijać do hotelu, przedtem jeszcze trzeba zaliczyć procedurę szukania "taxi by meter" co za którymś razem się udaje.
Do Ratchada Train Market można dojechać metrem trzeba wysiąść na stacji Thailand Cultural Centre.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (9)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
robas
robas - 2017-03-22 08:56
ale się rozmarzyłem... tajskie żarcie w takich miejscach to rewelacja :)
 
Pamar
Pamar - 2017-03-22 13:58
Przyprawy brzmią świetnie, ale sztuka to wiedzieć do czego je użyć :)
 
 
tiri
Krzysztof Tiri
zwiedził 5% świata (10 państw)
Zasoby: 238 wpisów238 39 komentarzy39 1163 zdjęcia1163 2 pliki multimedialne2
 
Moje podróżewięcej
27.06.2024 - 29.11.2024
 
 
08.05.2023 - 27.06.2024
 
 
29.04.2019 - 09.07.2020