Geoblog.pl    tiri    Podróże    Tajlandia 2017    Chatuchak po raz drugi i ostatni
Zwiń mapę
2017
25
lut

Chatuchak po raz drugi i ostatni

 
Tajlandia
Tajlandia, Bangkok
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10081 km
 
Pomni pozytywnych wspomnień z poprzedniej wizyty na Chatuchak, postanowiliśmy skorzystać z faktu, że podczas weekendu jesteśmy w Bangkoku i pojechać na ten weekendowy targ (dla niewtajemniczonych otwarty jest tylko w soboty i niedziele, dlatego weekendowy).
Jednak tym razem nie będzie pozytywnych wspomnień, jakoś za bardzo bazarowo i strasznie tandetnie, albo to my już mamy inny gust. Kolorowo jest i owszem aż za bardzo, mieliśmy nadzieję kupić jakieś dobrej jakości podróbki, podróbki były i to w ilości olbrzymiej, ale chłam totalny.

To już nie jest targ gdzie można dostać wszystko. Mimo wszystko trochę czasu tam spędziliśmy plątając się bez sensu między straganami. W pewnym momencie powiedzieliśmy sobie "stop" wracamy do hotelu.
Prawdopodobnie była to ostatnia nasza wyprawa tutaj.

Wróciliśmy tą samą drogą kolejowo-śródlądową, jak ktoś ciekawy odsyłam do przednich moich podróży, gdzie był opis tej marszruty.
Coś jednak na targu kupiliśmy kilka paszminowych szali, sukieneczki dla chrześniaczek i oczywiście zapas nasion papryczki chilli "bird eye" dla mnie.

Czas się żegnać z Tajlandią, dziś zielona noc, a więc ostatni red snaper z grilla, ostatni chang, ostatni masaż pożegnalny drink i lulu. Jutro rano o 6 zabiera nas busik na lotnisko skąd przez Moskwę i Warszawę do domu.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
tiri
Krzysztof Tiri
zwiedził 5% świata (10 państw)
Zasoby: 220 wpisów220 37 komentarzy37 976 zdjęć976 2 pliki multimedialne2
 
Moje podróżewięcej
08.05.2023 - 16.02.2024
 
 
29.04.2019 - 09.07.2020
 
 
19.08.2018 - 30.04.2019