Nieodzowny element każdej podróży do Tajlandii to?
To oczywiście zakupy, a jak zakupy to, to MBK i właśnie to jest ten dzień. Do tej pory wsiadaliśmy w taxi i od 60 do 100 THB ( do podziału na 4) docieraliśmy do celu. Parę słów na temat czwórki w podróży.
Cztery osoby, dwie pary jak dla mnie najbardziej optymalny układ logistyczny w podróży nie ma problemów ze znalezieniem miejscówki na ostatnią chwilę, taxi dzieli się na cztery, tak że nie trzeba kombinować jakiś łączonych transferów, bo taksówką wychodzi najtaniej. Zakup biletów lotniczych w promocji też szybciej osiągalny, no i na koniec litr też fajnie dzieli się na cztery.
Korzystając z opisów na geoblogu, tym razem rus amy Chao Parayą, a więc na przystań kupujemy bilety za 15 THB na linię orange flag ( są jeszcze: wolniejszy yellow flag i blue flag, ale one kończą kurs jeden przystanek przed przystankiem przesiadkowym z BTS). Na pierwszy prom się nie załapaliśmy, tyle narodu chętnego do jazdy, ale na drugi już nie było problemu. Szybciutko w naturalnej klimatyzacji docieramy do ostatniej przystani. Potem tylko na górę schodami zakup biletów po 37 THB do stacji National Stadium i za pięć przystanków w zamrażarce zwanej BTS jesteśmy w MBK, taniej nie, ale szybciej i przyjemniej.
A w MBK dla mnie piekło, dla niej niebo, dla niej raj, no może nie piekło ( dwie pary jeansów i Ray bany trafiły się i mi), ale czyściec na pewno.
Eksplorację zaczynamy od parteru i wymiany $ na THB. Co się działo nie będę pisał, torebki, spodnie, okulary i " How much ", discount i tak w kółko. Zawsze docieraliśmy do 4 piętra na tyle starczyło czasu i sił,zresztą na 5 jest żarłodajnia. Tym razem odkryliśmy piętro 6 z Island Food pół piętra zajmuje duża stołówka z kilkunastoma stoiskami serwującymi na świeżo przygotowanymi daniami tajskimi. Wykupuje się kartę za odpowiednią kwotę i tą kartą się płaci za zamówione dania, jak zabraknie to dokupujemy,jak zostanie to zwracają. 6 piętro bliżej nieba, ja konsumuję, a żona szaleje po straganach, bo czego niedodałem drugie pół piętra to powierzchnia handlowa. Do hotelu wracamy taxi za 75 thb i do pokoju pakować łupy, dużą walizę z łupami zostawiamy w przechowalni w hotelu, a sami z małym bagażem jutro po południu transferujemy się na Koh Phayam jak piszą jedni,lub Koh Payam jak piszą drudzy. No ale przed snem Chang jeden,drugi i tak minął dzień drugi.